Ads 468x60px

Blogroll

Blogroll

Blogger news

About

Blogger templates

wtorek, 10 grudnia 2013

Pierogi kontra pierniczki;)

W sobotę pierogi już na święta robiłam. Dziewczynki kręciły mi się pod nogami, spokoju nie dawały. Dusia co 5 minut pytała "mamusiu, pomogę Ci, dobrze?" Tati jej wtórowała "Ja, ja tesz". Chciałam szybciutko uporać się z robotą, i choć zawsze chętnie widzę moje pomocnice przy swoim boku, dziś naprawdę zależało mi na "samotności". I co tu zrobić, by wilk był syty i owieczki całe? Szybka kalkulacja, burza mózgów i... mam. Upieczemy pierniczki z hiper prostego przepisu, a później maluchy zajmą się ich ozdabianiem, a ja swoją robotą. Wydawałoby się, iż pomysł zgoła niedorzeczny, przecież pieczenie i zdobienie pierniczków zajmuje naprawdę sporo czasu. Nic bardziej mylnego. Pół godzinki i dziewczynki ozdabiały swoje świąteczne ciacha, a ja lepiłam pierożki z kapustą i leśnymi grzybkami;)

 
Ile to wysiłku kosztowało, wie tylko zainteresowana;)

  
Powstaje kolejne arcydzieło;) 

 Kto zgadnie, co to - choć dzieło jeszcze nie ukończone?

Tati dorównywała siostrze...

Choć częściej smakowała, czy aby na pewno lukrowe pisaki nadają się do dekorowania pierniczków;)

Ale mamo, czy aby na pewno???

Dziewczynki bawiły się świetnie;) Obawiałam się jedynie, czy ich brzuszki zniosą ów kulinarną przygodę. Na szczęście obyło się bez komplikacji:) Gdy zarządziłam wielkie sprzątanie po zakończonej pracy, usłyszałam "Ale mamusiu, może jutro upieczemy kolejne pierniczki. Co o tym sądzisz?" Najlepsza rekomendacja miłego popołudnia;)


PS. Dla zainteresowanych 

PRZEPIS NA EKSPRESOWE PIERNICZKI;)
  • 2 szklanki mąki
  • 1,5 łyżeczki sody
  • 2 łyżki płynnego miodu
  • 2 łyżki przyprawy piernikowej
  • 2 - 4 łyżek cukru
  • 1 łyżka masła
  • 1 jajko
  • 5 łyżek mleka 
 Z podanych składników zagnieść jednolite ciasto. Rozwałkować je cienko, foremkami wykrawać pierniczki. Piec ok. 15 minut w temp. 180st.C. Wystudzić, dowolnie ozdobić. 
smacznego;)

5 komentarzy:

  1. Pierniczki rzeczywiście ekspresowe, a Ty widzę umiesz sobie poradzić w każdej sytuacji:) .... ja pierniczków jeszcze nie piekłam i nie wiem kiedy się ze wszystkim powyrabiam .... musimy szybko zdrowieć:)
    Buziaczki
    PS ... a dziewczynki cudne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziewczynki nawet bez pierniczków są po prostu do schrupania. Obydwie, śliczności aż się dziwię, że ich jeszcze nie zjadłaś:D
    No i widać, że zabawa była świetna!:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Jolu - tylko czasami mi się udaje robić kilka rzeczy na raz;) najczęściej jednak nie wiem od czego zacząć:)
    Haniu - zabawa faktycznie była świetna;) a co do schrupania moich małych ptysi - nawet nie wiesz, ile razy miałam na to ochotę;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne dziewuszki, słodkie nie tylko z pierniczkami :)) U nas hit to ciasto czekoladowe, bo masa smaczna. Zaraz będziemy robić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rivulet, ciasto czekoladowe powiadasz... hmm... brzmi niezwykle kusząco:) poprosimy o przepis;)))

    OdpowiedzUsuń

 
 
Blogger Templates