Tym
razem to ja;( Miałam dwa tygodnie spokoju i znowu choróbsko mnie
zaatakowało. W niedzielę dosłownie ścięło mnie z nóg. Temperatura,
łamanie w kościach, ogień w gardle i wręcz potworny ból głowy. I znów -
wg lekarki - mam się leczyć domowymi sposobami. Bo karmię piersią. Ta...
ostatnio też tak doradzała i po tygodniu wróciłam do przychodni i bez
antybiotyku się nie obeszło:( Czuję, że tym razem wrócę tam wcześniej...
Spotkania.
3 tygodnie temu
witaaminkaa
OdpowiedzUsuń2013/01/29 11:27:37
Jejku co się dzieje z tymi wirusami. To jakiś koszmar Bartek już 6 dzień gorączkuje na antybiotyku.
Życzę zdrówka oby te domowe środki pomogły
milexica
2013/01/29 13:14:53
W tym roku jest jakaś plaga zachorowań. Zdrowia życzę!
mama_zochulka
2013/01/29 18:07:08
Życzę zdrówka Nastusiu.
I oby dziewczynki się od Ciebie nie zaraziły!
nastusia81
2013/01/29 21:58:21
Kasiu - w takim razie zdrówka dla Bartusia!
Milexico - witaj:) I dziękuję za życzenia powrotu do zdrowia:)
Haniu - modlę się o to z całego serca, bo nie chciałabym, żeby przeze mnie się rozchorowały
jolantaszyndlarewicz
2013/01/30 21:41:21
Nastusiu życzę zdrowia .... teraz ta grypa taka cholerna panuje, że w przychodniach czarno od ludzi ....i raczej z tego co wiem to domowymi sposobami to sobie można nos powycierać:( .... jakiś taki francowaty wirus .....
ca-lineczka
2013/01/31 08:45:38
zdrowiej szybko :*