- Masz piękną kuchnię mamusiu, wiesz? Też bym taką chciała mieć!
- Słoneczko, kiedyś jak będziesz duża i będziesz miała swój domek, to będziesz mogła sobie urządzić właśnie taką kuchnię.
- Mamusiu, ale jak będę musiała się stąd wyprowadzić to będę strasznie płakać! - Nadunia wtuliła się we mnie, a w jej oczkach zaszkliły się łezki...
Nie
martw się słoneczko, możesz mieszkać z nami jak długo będziesz chciała.
A gdy nadejdzie "ów" dzień, przypomnę Ci naszą dzisiejszą rozmowę:)
jolantaszyndlarewicz
OdpowiedzUsuń2013/02/02 19:25:03
Oj mój Olko też łapie fazę mieszkania z nami, az do śmierci:), a gdy słyszy, że pewnie kiedyś będzie miał swoją żonę to zaczynają mu sie oczka szklić i usteczka w podkówkę wyginac .... a niech nas kochają te nasze dzieciaki ... bo i tak czas kiedy wyrowadzą sie z domu nadjdzie zbyt szybko:) Buziaczki dla Was
ca-lineczka
2013/02/04 10:27:04
O właśnie. Ciekawe co powie za kilka lat, gdy przypomnisz jej o tej rozmowie. :)